sobota, 25 stycznia 2014

Recenzja tuszu Eveline

Tusz,,któremu mówię "przyjaciółmi też nie zostaniemy"
Dlaczego?
Bo mój drogi nie spełniasz obietnic
Bo pomimo,że masz ładne opakowanie w środku jesteś do niczego
Bo piszą o Tobie miłe słowa a to kłamstwo jest
Bo wcale się mnie nie trzymasz(znikasz a ja nie wiem gdzie)
I psujesz to,nad czym tak pracuję..

a teraz na poważnie
Tusz marki Eveline niestety u mnie się nie sprawdził,na opakowaniu jest napisane,że rzęsy będą 5x gęstsze po pomalowaniu,rozdzielone a to bujda,na moich rzęsach się to nie sprawdza,konsystencja jakaś taka tępa,gęsta,aż zanadto,w ciągu dnia znika z rzęs-kruszy się-malując oczy chciałam trochę "popracować" tuszem jak w przypadku innych pogrubiających,ale nie idzie tego zrobić,bo rzęsy wyglądają jakoś tak nieestetycznie.
Nie wiem ile kosztuje solo(ten był z błyszczykiem),ale chyba około 10zł. Szkoda,bo markę Eveline lubię,ale za tą cenę mając czasem kryzys wolę kupić Essence


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz